Zdjęcie: z otwartych źródeł
Nasze babcie stosowały sprytną sztuczkę podczas smażenia ryb, o której teraz zapomniano
Smażona ryba jest mniej zdrowa niż pieczona lub grillowana. Jest jednak nie mniej smaczna i dlatego ma swoich fanów. Smażenie ryb na patelni może być jednak kłopotliwe. W szczególności ze względu na pryskający olej.
Jest jednak prosty trik, który sprawia, że smażenie ryb staje się prawdziwą przyjemnością – pisze Kobieta w INTERIA.PL.
Mrożona ryba zawiera dużo wody. W połączeniu z gorącym tłuszczem prowadzi ona do pryskania oleju, zanieczyszcza płytę grzewczą i otaczającą ją powierzchnię. Dlatego przed smażeniem lepiej rozmrozić rybę na sicie i dokładnie osuszyć papierowym ręcznikiem.
Jak prawidłowo smażyć ryby na patelni
Do smażenia ryb należy wybrać patelnię z grubym dnem, która szybko osiąga równomierną temperaturę. Tłuszcz powinien być rozgrzany do 180 stopni. Dzięki temu mięso szybciej się „zamknie” i wchłonie mniej tłuszczu, przez co będzie mniej kaloryczne.
Po chwili rybę należy smażyć na małym ogniu i niezbyt długo – po kilka minut z każdej strony, a filety przewracać tylko raz.
Po zdjęciu ryby z patelni najlepiej położyć ją na ręczniku papierowym, ponieważ wchłonie on nadmiar tłuszczu.
Trik naszych babć na smażenie ryb
Nasze babcie stosowały sprytną sztuczkę podczas smażenia ryb, która obecnie została zapomniana. Podgrzewały patelnię do wysokiego ognia, a następnie posypywały ją cienką warstwą soli. Następnie dodawały i podgrzewały olej.
Sól dobrze wchłania wodę, zapobiegając rozpryskiwaniu się oleju. Ma również pozytywny wpływ na jakość smażonej ryby, zapobiegając jej przywieraniu do patelni.
Uwagi:
